Trzy książki czekają w kolejce na recenzję na blogu.Jedna z nich to:
Trzecia część znakomitego cyklu o detektyw Hanne Wilhelmsen.
W prowadzonym przez Armię Zbawienia domu dziecka zostaje brutalnie
zamordowana wychowawczyni. W tym samym czasie ucieka stamtąd
dwunastoletni Olav. Czy jego ucieczka ma związek z zabójstwem? W trakcie
śledztwa komisarz Hanne Wilhelmsen odkrywa wiele mrocznych tajemnic
związanych z funkcjonowaniem instytucji. Wśród podejrzanych są zarówno
wychowawcy, jak i wychowankowie… Powieść kryminalna o winie i pokucie,
zaskakująca do ostatniej strony i poruszająca ważny problem ingerencji
państwa w opiekę nad dzieckiem.
Nie
czytałam dwóch pierwszych części i przyznam,że było to moje pierwsze
spotkanie z autorką.Książkę wypatrzyłam w pobliskiej bibliotece i
postanowiłam wypożyczyć.Na plus również przemawiał fakt, ze jest ona z
wydawnictwa Prószyński a na nim rzadko się zawiodłam.
Thriller czyta się bardzo szybko.Fabuła nie jest skomplikowana,postaci
są prosto opisane i nie trzeba nawet zbyt mocno głowkowac ęeby odgadnąć
kto jest winny...
W domu dziecka zostaje brutalnie zamordowana wychowawczyni.Przy okazji
morderstwa ucieka z placówki jego 12-letni wychowanek Olav.Chłopiec jest
bardzo trudnym dzieckiem co przyznaje sama jego matka.nie umie sobie z
nim poradziać a ja dodatkowo odnosiłam wrażenie, ze zwyczajnie nikt tego
chłopca nie kocha.Urodził się duży,rósł bardzo szybko, wiecznie
sprawiał wrażenie problemowego.może wynikało to z próby zwrócenia na
siebie uwagi?W każdym razie mama chłopca ciągle szukała pomocy w jego
wychowaniu az w końcu za najlepsze uznała oddanie chłopca.Było to dla
mnie do przewidzenia,że Olav cos z morderstwem ma wspólnego.Co, dowiecie
się po przeczytaniu.
Ksiązkę oceniam tak sobie.Niby treść ciekawa,ale nudziła
momentami.Fabuła bardzo przewidywalna i od razu domysliłam się co i
jak...Taki sobie kryminał na jesienne wieczory.
Ocena -4/6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz