Pierwszą część o tytułowych Czarownicach przeczytałam z przyjemnością.Jednak ze względu na moja dość ulotną (ostatnio!!!) pamięć postanowiłam sięgnąć po kolejną by zwyczajnie nie zapomnieć o czym była ta pierwsza.
"Córka Czarownicy" to kontynuacja losów Michała, Ady i oczywiście Małgosi.Tym razem to ona będzie grała główne skrzypce w powieści pani Klejzerowicz. Małgosia przyjeżdża na wakacje do swoich przybranych rodziców - Ady i Michała. Dziewczyna postanawia odpocząć w swoich rodzinnych stronach z dala od zgiełku miasta. Przy okazji odnawia dawną przyjażń z Damianem, który chcę pomóc Małgosi w napisaniu pewnego artykułu.Nic nie zapowiada ciężkich dni jakie czekają rodzinę. Małgosia z dnia na dzień bardzo się zmienia, dręczą ją koszmary, jest zamyślona, trudno się z nią dogadać.Odniosłam wrażenie że Gosia obraża się na cały świat jak kilkuletnie dziecko. Postać w tej części zaczęła mnie lekko irytować swoim samolubnym podejściem.Michał i Ada skakali obok niej jak obok jajka nie dowiadując się od dziewczyny niczego poza tekstami typ "zostawcie mnie", "dajcie mi pobyć samej". Jaki był powód takiego zachowania? Po przeczytaniu połowy książki nasza bohaterka wyjaśnia że gdy miała kilka lat była świadkiem pewnego morderstwa. Powrót w rodzinne strony spowodował odblokowanie tłumionych emocji.Czasem lepiej wyrzucić z siebie to co nas boli.Tajemnice skrywane w umyśle małej dziewczynki miały tragiczne skutki. Małgosia była wiele lat zamkniętą w sobie, nieufną dziewczyną.Wszyscy tłumaczyli sobie jej zachowanie traumą z powodu patologicznych warunków wychowania. A jednak prawda była zupełnie inna.Zachęcam do lektury by dowiedzieć się co trapiło bohaterkę powieści tyle lat.
Szczerze napiszę, że wg mnie pierwszy tom był zdecydowanie ciekawszy.Nie wiem, czy moja ocena zalezy od tego że minęło trochę czasu zanim sięgnęłam po kontynuację?W każdym razie miałam wrażenie że ta historia jest trochę naciągana i napisana po to by zapełnić kartki. Nie jest zła, ale gdybym miała wybierać to czytanie zakończyłabym na "Czarownicy" która przypadła mi do gustu.
Podobno autorka kończy pisać trzecią część.Czy po nią sięgnę? byc może, ale raczej poszukam w bibliotece niz kupię.
Moja ocena -4/6