Jak zwykle, miało być mało a wyszło jak zawsze.Co ja poradzę? Nie pozostaje mi nic innego, jak cieszyć się z książek i czytać...czytać....czytać.
"W blasku gwiazd" oraz "Płaczący chłopiec"- egzemplarze recenzyjne od Black Publishing.
"Milcząca siostra,"Dlatego mnie kochasz" oraz "Pośród żółtych płatków róż"" - prezent od mężuśka na Dzień Kobiet :-)
"Za jakie grzechy" książka z wymiany
"Maminsynek" egzemplarz recenzyjny od Nataszy Sochy oraz wydawnictwa Filia
"Obietnica Łucji"- książka recenzyjna od wydawnictwa Znak.
"Ostatni list od kochanka" zakup własny.
Znów niewiele kupiłam a mam stos. Kocham to uczucie, ale moje półki już trochę mniej. Jak to pogodzić?
Od przybytku głowa nie boli, a jeżeli chodzi o książkę, to można się tylko cieszyć ;) Ja również nie mam już miejsca na książki i sam myślę, co zrobić, żeby gdzieś to upchać. A to do pokoju rodziców, rodzeństwa i jakoś tak to ginie. Na jakiś czas...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Mnie jeszcze trochę ratuje czytnik, z którego coraz częściej korzystam.Miłego dnia :-)
UsuńWygodnie czyta się z takiego czytnika? :)
UsuńBardzo, pomieści mnóstwo książek a trzymasz go w jednej ręce, bo waży tyle co kanapka :-) Bardzo go lubię, tzn mam dwa identyczne kindle classic, Jeden dostałam od męża a drugi wygrałam w konkursie wydawnictwa filia.
UsuńNiezastąpiony w poczekalni u lekarza, podróży czy gdziekolwiek. ja kupuję na nim takie książki, których nie muszę mieć, tzn nie kolekcjonuje wersji papierowych jak np książki Jodi Picoult.
UsuńAle Ci się będzie czytało ;)... Podkradłabym Ci większość, wiesz o tym ;). A zwłaszcza Karpińską, Gargaś i Gąsiorowską :)
OdpowiedzUsuń"Dlatego mnie kochasz" właśnie odebrałam dziś z poczty :), a na "Maminsynka" czekam.
Miłej lektury kochana!
Jak zwykle świetne książki Malwinka :) Mam tylko dwie spośród nich. Resztę bym chętnie przeczytała :)
OdpowiedzUsuń