poniedziałek, 25 lutego 2013

Fern Michaels "Okrutner oskarżenie"

Drugą ksiązką ze stosiku była własnie "Okrutne oskarżenie".wybrałam ją całkiem przypadkowo,wydawał mi się ciekawy opis i postanowiłam ja przeczytać.


W olśniewającej nowej powieści autorki z pierwszego miejsca listy bestsellerów New York Timesa kobieta zniszczona przez zdradę rozpoczyna śmiałą walkę o sprawiedliwość…

Straciła wszystko…
Kate i Alex Roketowie są szczęśliwym małżeństwem, mają wspaniały dom. Kate nie może mieć dzieci, więc razem z Aleksem dbają o Sarę i Emily, córki ich przyjaciół, Dona i Debbie Winterów, jak o własne.
Oprócz nadziei…
Po jednym telefonie wszystko się zmienia. Sara oskarża Aleksa o potworny czyn, który staje się powodem rozpadu przyjaźni obu par. Kate przygląda się bezradnie, jak jej niewinny mąż zostaje skazany i wtrącony do więzienia. Jednak gdy spada na nią jeszcze większa tragedia, smutek Kate zmienia się w złość. Kate odkrywa wewnętrzną siłę, jest zdeterminowana, aby oczyścić imię męża i zrujnować tych, którzy zniszczyli ich wspólne życie. Największym wyzwaniem Kate będzie jednak pomścić Aleksa tak, żeby nie stracić szansy na nową przyszłość i wspaniałą nową miłość…

Powieść obyczajowa z nutką tajemnicy,sensacji.Jest także wątek miłosci,zdradi i zemsty.Historia bardzo realna,mogła zdarzyć się naprawdę.Bardzo prosto i ciekawie opisana.Nie mogłam się od niej oderwać i ciągle chciałam sie dowiedzieć jakie znaczenie wywrze na życiu głownych bohaterów oskarżenie Sary.Chociaż ksiązka skończyła się nie w taki sposób jakbym sobie życzyła i tak trzymałam kciuki za Kate,by odnalazła swoje szczęcie i miłośc.
Powieśc oceniam bardzo dobrze,polecam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz