Trochę od Iwonki a trochę z biblioteki, z którą ostatnio miałam mało wspólnego.Jakoś na pewien czas przestałam wypożyczać książki z powodu ogromnej ilości tego co mam w domu nieprzeczytane. Będąc w pobliżu okazało się że są 3 książki które od jakiegoś czasu miałam na uwadze...i się skusiłam.
Nie ukrywam jednak, że te najbardziej wyczekiwane przysłała mi do czytania Iwonka. Dziękuję!!!
"Surogatce" wprost nie mogłam się oprzeć i lada dzień będzie recenzja na blogu.
Reszta wkrótce...:-)
Malwinka "Zastepczą żonę" i "Jajko niespodziankę" tez powinno ci sie dobrze czytac ;) Spindler ma dobre książki. Ciekawe jak wypadnie u ciebie "Drugie dziecko". p.s. a świeczki kupiłam na allegro ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńO, czyżby to była "Jesień cudów" z tą nową, śliczną okładką? Czekam bardzo na Twoją opinię o książce Charlotte Link, bo tej akurat jeszcze nie czytałam.
OdpowiedzUsuńTak dokładnie, to nowa okładka, jeszcze ładniejsza niż stara :-)
UsuńZgadzam się, jest dużo lepsza, niż ta oryginalna!
UsuńŚwietny stosik:) Oprócz książki "Drugie dziecko" ja również mam wszystkie prezentowane przez Ciebie Malwinko pozycje.( Drugie dziecko już zamówiłam) ale niestety z całego prezentowanego stosika przeczytałam tylko "Jesień cudów",ale muszę przeczytać ja koniecznie po raz kolejny.
OdpowiedzUsuńAga to masz tak jak ja...więcej kupujesz niz czytasz :-) Ach te nałogi mola ksiązkowego :-) Pozdrawiam!
UsuńDokładnie:) Gdybym czytała w takim tempie w jakim przybywa mi nowych książek byłoby cudownie:)
UsuńPozdrawiam cieplutko:)
Malwinka teraz czytam "Gra o władzę". Ostatnia książka z biblioteki, bo "Grecką mozaikę" zaczęłam, ale nie dało się jej czytać i oddałam bez żalu. Dobrze wiedzieć, że Scottoline jest bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuń