piątek, 28 listopada 2014

Maria Ulatowska, Jacek Skowroński "Autorka"



Jak to czasem w życiu bywa....mówi się żeby nie oceniać książki po okładce. A w tym konkretnym przypadku tak właśnie zrobiłam, przeczytałam opis, zerknęłam na okładkę i stwierdziłam, że na pewno po nią nigdy nie sięgnę. I tak sobie trwałabym w przekonaniu, że będzie nudna, nie w moim stylu, gdyby nie opinie dziewczyn z klubu Kobiety to Czytają. Chwała im za to, że zamiast "Jamnika z Kluskami" kupiłam "Autorkę" i jako swój pierwszy ebook przeczytała od deski do deski.

Na cóż...muszę wszem i wobec ogłosić, że to była jedna z najlepszych książek polskich autorów jakie przeczytałam. Wciągnęła mnie od pierwszej strony i trzymała w napięciu do końca.
Historia jaką napisała para autorów - Skowroński i Ulatowska jest godna polecenia. Wyrażnie czuć podczas lektury które fragmenty są autorstwa pani Marii a które pana Jacka. Świetne połączenie powieści obyczajowej z kryminałem.

Justyna Sobolewska jest znaną i rozpoznawaną autorką czterech powieści. Mam fanów, którzy chętnie kupują jej książki a także przyjeżdżają na spotkania autorskie, by choć na chwilę móc spotkać ulubiona pisarkę. O ile kariera Justyny rozkwita, o tyle życie prywatne mocno jest zagmatwane. Były mąż wciąż nie daje jej spokoju, były kochanek pojawia się w nieodpowiednim czasie i miejscu a najlepsza przyjaciółka wdaje się w romans z podejrzanym typkiem, który skończy się tragicznie.Na domiar złego zaczyna się seria dziwnych morderstw- giną fanki twórczości Sobolewskiej.
Sprawę dochodzeniową przejmuje nadkomisarz Piotr Zawada przy czynnym udziale policyjnej profilerki. Para próbuje odgadnąć motyw oraz sprawcę zbrodni, ale sprawy komplikują się na tyle, ze nawet para policjantów zaczyna rzucać sobie wzajemne oskarżenia.
Zakończenie mocno zaskakujące, ale wyjaśnione w bardzo logiczną i spójną całość. Wywarło na mnie wrażenie, bo nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Brawo dla autorów za tak świetną intrygę.

Książka na piątkę z plusem, dostałam dokładnie to czego oczekuję od dobrego kryminału: wartką akcję, wielowątkowość, tajemniczą historię z zaskakującym zakończeniem.Wszystko splecione z ciekawą obyczajówką, napisaną w prostej ale interesującej formie. Czego chcieć więcej?

Moja ocena +5/6

4 komentarze:

  1. Bardzo chcę przeczytać tą książkę. Zarezerwowałam ją sobie w bibliotece i teraz tylko czekam aż będę mogła pożyczyć :). Mam nadzieję że i mi się spodoba.

    OdpowiedzUsuń
  2. Malwino,to mamy coś wspólnego....bo ja broniłam się także przed tą książką
    wcześniej przeczytałam wszystkie powieści pani Marii....a tu nawet nie patrząc na okładkę (chociaż do innego typu okładek jestem przyzwyczajona u pani Marii)..tylko pomyślałam...co to może dobrego być z duetu....takiego .Ale przyznaję się wszem i wobec do błędu.......książkę tego duetu uważam za bardzo udaną....taką ,ze właśnie wczoraj zaczęłam,a już zamknęłam ostatnią kartkę...Wniosek dla mnie taki ,ze nie należy się uprzedzać....

    OdpowiedzUsuń
  3. Malwinka ja wczoraj zapisałam się w kolejce po tą książke w naszej bibliotece :) Okładka do mnie nie przemawiała i nie byłam pewna, czy warto akurat na nią czekać, ale poczekałam aż napiszesz jakie jest twoje zdanie i niedługo ją będę miała ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń